Będę mieć ogród:). Jak na razie nie orientuje się nic jeśli chodzi o sprawy ogrodowe. Mam już jednak gazety o ogrodzie i niedługo zacznę kombinować, co i gdzie na drugi rok posadzę:). Może stanę się i ogrodniczką:). Kto wie, poczekamy do wiosny i zobaczymy:).
Co do szycia, to ostatnio szyję poszewki. Z sercami, serduszkami, falbankami, krateczkami. Różne takie, ale w sumie dużo w jednym stylu. Dziś pokażę zdjęcia tych w niebieską krateczkę:).
Dzisiaj znów poszyję, co ogromnie mnie cieszy. Studiująca siostra wróciła i zajmie się Madzią:). Dzięki siostra. Czasem pełno etatowej mamie przyda się odpoczynek w formie szycia:).
Pozdrawiam wszystkich:). Tych z miasta i wioski, a szczególnie tych z małych miasteczek:).
Piękne poduchy!
OdpowiedzUsuńPiękne :) aż słów brak :)
OdpowiedzUsuńśliczne:)
OdpowiedzUsuńPoduchy prześliczne, uwielbiam taki styl :)
OdpowiedzUsuńSłodkie strasznie! :)
A kostka wokół domu to faktycznie pierwszy krok do stworzenia ogrodu :)
Zajmuję się ogrodami zawodowo, więc jeśli będziesz potrzebowała rady pisz :) Postaram się doradzić i odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania dotyczące roślin oraz urządzania ogrodów :)
Piękne podusie...te krateczki są urocze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne delikatne podusie. Pięknie Ci wychodzą, falbaneczki takie równiutkie.:)
OdpowiedzUsuńPiękne podusie. Chwilę do Ciebie nie zaglądałam, a tu takie piękności poszyłaś!
OdpowiedzUsuńKostka to dobry pomysł :)
Śliczne podusie, a szczególnie ta z falbanką :))Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńNa moim blogu czeka wyróżnienie dla Ciebie i mam nadzieję że je przyjmiesz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czarna Jagoda :)
Cudna poszewka, wyszła Ci prześlicznie! Gratulacje :) Super kolorystyka!
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny jestem zachwycona! Na dodatek poszewki w moim ulubionym kolorku ^^
OdpowiedzUsuń