niedziela, 27 marca 2011

Torebki z haftem i nie wiadomo co

Chyba nie jestem na razie przodującą blogerką. Słaba ta moja aktywność postowa. Powód? To właśnie takie nie wiadomo co. Nie wiem bowiem dokładnie jak ma wyglądać ten blog, o czym ma dokładnie być, co chce w nim dokładnie pokazać. Koncepcję mam, ale taką niedokładną, a ja bym wolała wiedzieć coś dokładniej, a przede wszystkim bardziej to czuć. Nie chodzi o planowanie wszystkiego wcześniej, ale poczucie, że ten blog jest taki "mój".

Blogi twórcze i wnętrzniarskie ( takie oglądam najczęściej), kojarzą mi się z podglądaniem tego co ktoś zrobił, kto jak ma w domu. Na ogół pokazywany jest oczywiście wycinek rzeczywistości, taki jaki dana osoba chce pokazać. Nie wiem jeszcze jaki będzie mój blog. Czy będzie bardziej szyciowy, o naszym domu, czy też będzie zawierał moje przemyślenia. A może będzie o wszystkim, bo tak jakoś ciężko mi się zdecydować.

Co do podglądania, to podglądnęłam kiedyś męża, że on czasem też lubi podglądać innych:).


Co zaś tyczy się niezdecydowania to np. jeśli chodzi o dom. W tamtym roku był wykańczany. W tym roku można już zacząć dalsze tworzenie naszej domowej przestrzeni. Wcześniej wiedziałam co, gdzie ma być i jakie ma być. Teraz już mniej jestem wszystkiego pewna. Czasem więc patrze to tu, to tam próbując coś podpatrzeć. Przede wszystkim jednak chce aby to, co powstanie było "moje", abym to ja się najlepiej w tym wszystkim czuła. Tak samo jest z tym blogiem.
Tak trochę więc poszukuję siebie:).

Do rzeczy jednak, do zdeklarowanego jak do tej pory głównego tematu bloga. Do szycia:).
Haft pokazany wcześniej został wykorzystany. Powstały także inne podobne i ozdobiły kosmetyczko/ kopertówki.




Pozdrawiam:)

2 komentarze:

  1. Witaj.

    Jak do tej pory czytam, przeglądam Twój blog z prawdziwą przyjemnością!
    Jeżeli chodzi o aktywność postową to moim zdaniem nie jest źle. Piszesz, pokazujesz wtedy gdy coś tam masz do powiedzenia / pokazania, a nie ,, na siłę ‘’ - i oto chyba w tym wszystkim chodzi.
    Moja subiektywna opinia to blog ,, o wszystkim ‘’ ( z różnorodną tematyką) jest dużo ciekawszy dla czytelnika niż monotematyczny.

    Nieźle się uśmiałam ze zdjęcia podglądającego męża :D
    Kosmetyczko / kopertówki bardzo eleganckie – takie z klasą. Nie muszę chyba dodawać, że bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam i głowa do góry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za miłe słowa:). W rezultacie i tak pewnie wyjdzie blog o wszystkim, bo to "wszystko" zajmuje mi o wiele więcej czasu niż szycie. Niestety. Bez szycia czasem można się obejść, a bez zupy pomidorowej nie!. Także idę gotować:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń